Ustawienia aparatu i lamp
Przed wejściem do studia fotograficznego, warto wcześniej zapoznać się ze swoim aparatem aby później nie szukać ustawień po całym menu. Dotyczy to szczególnie mniej popularnych aparatów jak Sony których struktura menu dosyć odbiega od Canona czy Nikona. W fotografii studyjnej nie wykorzystujemy większości opcji aparatu więc nie ma ich dużo do zapamiętania.
Poniższe porady odnoszą się do osób które zaczynają swoją przygodę z fotografią studyjną i chcą w miarę szybko zacząć fotografować. Bardziej zaawansowani fotografowie mają swoje “patenty” i w zasadzie nie potrzebują czytać dalej.
Ekscytowanie się, jak czasami obserwuję, parametrami lamp czy obiektywów, w sytuacji gdy większość zdjęć i tak nie wyjdzie poza Facebooka po prostu nie ma sensu i stanowi stratę czasu który można przeznaczyć na twórczą pracę.
Tryb Manual
W studio fotograficznym zapominamy o fotografowaniu w trybie automatyki, tylko ustawienia manualne, oznaczone jako M.
Czas migawki
To zależy od jakości lamp fotograficznych, na popularnych lampach zwykle 1/120 lub 1/125, można próbować 1/160 lub nawet 1/200. Krótsze czasy powodują zwykle niedoświetlenie części zdjęcia aż po zupełny brak naświetlenia.
Są oczywiście lampy i systemy wyzwalania które pozwalają na bardzo krótkie czasy, ale to już inna półka cenowa.
Balans bieli
Nigdy nie używamy trybu automatycznego tylko ustawiamy manualnie. Jest kilka sposobów ustawiania balansu bieli z których najprostszy to "lampa błyskowa" lub ręcznie ustawić zwykle na 5500K. Można ustawić również na szarą kartę która jest już chyba w każdym studio jako podstawowe wyposażenie.
Czułość ISO
Im mniej tym lepiej, lepsza jakość zdjęcia. Najlepiej na 100. Co prawda we współczesnych lustrzankach trudno odróżnić zdjęcie wykonane przy czułości 100 ISO od wykonanego przy 800 ISO, ale po co? W studiach fotograficznych zwykle jest nadmiar mocy lamp, i nie ma potrzeby posiłkować się podbijaniem czułości. Jeżeli w jakimś studio brakuje Ci mocy lamp i musisz podbijać czułość to . . . zmień studio.
JPG czy RAW
Tu już musisz sam/a zdecydować. Dla większości fotografujących, JPG jest wystarczającym formatem zapisu i nie ma potrzeby zapisywać obrazu jako RAW. Pliki RAW są zdecydowanie większe, np. Canon Mark III zapisuje JPG wielkości średnio 5,5 MB a RAW to nawet 26 MB (dotyczy to mojej ostatniej sesji w studio na białym tle, np. przy zieleni te wartości będą znacznie większe).
Lustrzanka
W studio zdecydowanie pracujemy na lustrzankach. Co prawda można ostatecznie próbować fotografować w studio aparatami kompaktowymi ale pod warunkiem, że uda się w trybie manualnym wyłączyć wszystkie przedbłyski. Jeżeli nie, to można zapomnieć o sesji. Jeżeli uda się już wyłączyć przedbłyski to nawet bez gorącej stopki uda się fotografować i zsynchronizować aparat z lampami.
Obiektywy: Stałka czy Zoom
Zdecydowanie stałka, czyli obiektyw stałoogniskowy. Jakość obrazu nawet przy niższej klasie aparatu będzie zdecydowanie wyższa w przypadku obiektywów stałoogniskowych. Mając ograniczone środki finansowe lepiej kupić lepszy obiektyw a niższej klasy aparat/body. Dobrej klasy obiektyw będzie służył przez całe lata, a aparat/body wymienia się dosyć często.
Uniwersalnym obiektywem jest 50mm, to ogniskowa najbliższa widzeniu ludzkiego oka.
Szybkość robienia zdjęć, serie
Problem pojawił się z chwilą wejścia na rynek aparatów cyfrowych i możliwości robienia kilku czy kilkunastu zdjęć na sekundę. Niestety, pod tym względem lampy błyskowe nie nadążają za rozwojem aparatów. Dłuższe i szybsze serie zdjęć powodują przegrzanie lamp i ich wyłączenie, a czasami wręcz spalenie układów elektronicznych lamp. Dodatkowo przy szybkim wymuszaniu kolejnych błysków lampy nie zdążą się naładować i ustabilizować co spowoduje nierównomierne naświetlenie.
Są oczywiście lampy które pozwalają na szybsze błyski i dłuższe serie, ale to już inna półka cenowa i takiego studia nie wynajmiemy za kilkadziesiąt złotych za godzinę.
Światłomierz
Zawodowcy nadal używają światłomierza, ale przy popularnej fotografii jest to zwykle strata czasu. Jednym ze sposobów jest zrzucanie zdjęć od razu do laptopa i od razu podgląd. Innym, jeszcze prostszym i dobrym sposobem jest odpowiednie skalibrowanie ekranu wyświetlacza w aparacie fotograficznym. Wyszukujemy kilka różnych, kolorowych zdjęć, prosimy zaprzyjaźnionego grafika o ich dobre obrobienie, kolory i jasność i wgrywamy na kartę pamięci. Następnie pod te zdjęcia ustawiamy sobie ekran w aparacie, robimy to raz więc warto poświęcić trochę czasu i zrobić to dobrze. Od tej chwili porównując wykonane zdjęcia z tymi wzorcowymi, od razu widzimy ewentualne błędy naświetlenia. Niewielkie różnice skorygujemy programem graficznym.
Tło fotograficzne
Wybór koloru tła fotograficznego zależy od projektu. Jeżeli jednak nie wiesz jaki kolor wybrać to białe, czarne lub popielate. To są uniwersalne kolory które pasują do wszystkiego i zdjęcia na tych tłach pasują wszędzie.
Zdecydowane kolory jak czerwony, zielony czy niebieski są dla osób które "wiedzą czego chcą", mają koncepcję sesji i kolorystyka teł jest ich świadomym wyborem. Spotykam się jednak często z sytuacjami gdy przychodzą osoby bez doświadczenia, "o, jakie ładne kolory teł" i wybierają tło im jaskrawszy kolor tym lepiej, bo będzie ładnie i kolorowo??
Niestety, najczęściej kończy się to rozczarowaniem, bo później na zdjęciach widać, że wszystko się "gryzie" ze sobą ??
